czwartek, 20 października 2011

Czy prokurator w stanie spoczynku może być posłem?

Dla mnie sytuacja jest kuriozalna, nie tylko z uwagi na przedmiot problemu, materię jakiej dotyka, ale też niedopuszczalną wg mnie rozbieżność w treści uchwał Krajowej Rady Prokuratury. 

Sprawa została ujawniona na dniach. W związku z przeprowadzonymi wyborami parlamentarnymi, Marszałek Sejmu oświadczył 18.10.2011, że do 26.10.2011 wszyscy posłowie muszą zgłosić informacje o przeciwwskazaniach co do sprawowania mandatu. Problem rzekomo dotyczy dwóch posłów-elektów z PiS: Bogdana Świączkowskiego (za rządów PiS szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego) oraz Dariusza Barskiego (za rządów PiS zastępcy Prokuratora Generalnego). Obydwaj obecnie są prokuratorami w stanie spoczynku, którzy uzyskali mandat poselski. 

Kluczowy jest art. 103 par. 2 Konstytucji RP, który mówi: 
1. Mandatu posła nie można łączyć z funkcją Prezesa Narodowego Banku Polskiego, Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Dziecka i ich zastępców, członka Rady Polityki Pieniężnej, członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, ambasadora oraz z zatrudnieniem w Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu, Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej lub z zatrudnieniem w administracji rządowej. Zakaz ten nie dotyczy członków Rady Ministrów i sekretarzy stanu w administracji rządowej.
2. Sędzia, prokurator, urzędnik służby cywilnej, żołnierz pozostający w czynnej służbie wojskowej, funkcjonariusz policji oraz funkcjonariusz służb ochrony państwa nie mogą sprawować mandatu poselskiego.
Pytanie brzmi - czy prokurator, o którym mówi powyżej Konstytucja RP, to także prokurator w stanie spoczynku? Czy przepis ten winien być interpretowany jedynie w kontekście prokuratorów pełniących obowiązki prokuratora. 

Należy przyjąć, iż zakaz łączenia stanowiska prokuratora z mandatem poselskim dotyczy wszystkich prokuratorów - tak czynnych, jak i w stanie spoczynku. Przede wszystkim choćby dlatego, że wyłączenie w/w przepisu co do pewnej grupy żołnierzy - a konkretnie wskazanie, że dot. jedynie żołnierzy służby czynnej - zostało wpisane wprost. Co każe rozumować, że gdyby taką samą miał intencję odnośnie prokuratorów i sędziów, to również zapis bardziej precyzyjny znalazł by się w Konstytucji.

Prokuratorem nie jest tylko prokurator czynny, tj, występujący przed sądami, oskarżający i nadzorujący karne postępowanie przygotowawcze. Nie bez powodu Ustawa o prokuraturze wskazuje szereg zakazów, jakim podlegają prokuratorzy:
Art. 49. 1. Prokurator nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia, z wyjątkiem zatrudnienia na stanowisku dydaktycznym, naukowo-dydaktycznym lub naukowym w łącznym wymiarze nieprzekraczającym pełnego wymiaru czasu pracy pracowników zatrudnionych na tych stanowiskach, jeżeli wykonywanie tego zatrudnienia nie przeszkadza w pełnieniu obowiązków prokuratora.
2. Prokuratorowi nie wolno także podejmować innego zajęcia ani sposobu zarobkowania, które by przeszkadzało w pełnieniu obowiązków prokuratora, mogło osłabiać zaufanie do jego bezstronności lub przynieść ujmę godności urzędu prokuratora.
3. Prokurator nie może:
  1)   być członkiem zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółki prawa handlowego;
  2)   być członkiem zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółdzielni;
  3)   być członkiem zarządu fundacji prowadzącej działalność gospodarczą;
  4)   posiadać w spółce prawa handlowego więcej niż 10 % akcji lub udziały przedstawiające więcej niż 10 % kapitału zakładowego;
  5)   prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem bądź pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności.
Zakaz dodatkowego zatrudnienia. Zakaz członkostwa w zarządzie spółki prawa handlowego. Otrzymuje, także w stanie spoczynku, uposażenie, zachowuje legitymację służbową (art. 46a). Ważne jest bardzo to, o czym mowa  w ust. 2. Prokuratorowi nie wolno także podejmować innego zajęcia ani sposobu zarobkowania, które by przeszkadzało w pełnieniu obowiązków prokuratora, mogło osłabiać zaufanie do jego bezstronności lub przynieść ujmę godności urzędu prokuratora. Skoro mandat poselski - to polityka w najczystszej postaci, jak więc w ogóle może być mowa o bezstronności? Co więcej - art. 49c w/w ustawy precyzuje, że powyższe obostrzenia dotyczą jak najbardziej także prokuratorów w stanie spoczynku.  Prokurator tak naprawdę prokuratorem przestaje być dopiero gdy utraci uprawnienie do stanu spoczynku, za naruszenie swoich obowiązków.

Zwrócić należy uwagę także na Ustawę o sprawowaniu mandatu posła i senatora, która mówi:
Art. 30. 1. W okresie wykonywania mandatu posłowie i senatorowie nie mogą wykonywać pracy na podstawie stosunku pracy: w Kancelarii Sejmu, w Kancelarii Senatu, w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, w Biurze Trybunału Konstytucyjnego, w Najwyższej Izbie Kontroli, w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, w Biurze Rzecznika Praw Dziecka, w Biurze Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w Krajowym Biurze Wyborczym, w Państwowej Inspekcji Pracy, w administracji rządowej i samorządu terytorialnego - z wyjątkiem stosunku pracy z wyboru - oraz nie mogą wykonywać pracy w charakterze sędziego i prokuratora, pracownika administracyjnego sądu i prokuratury, a także nie mogą pełnić zawodowej służby wojskowej.
Wynika z niego jednoznacznie, iż poseł z całą pewnością nie może wykonywać pracy w charakterze prokuratora. A prokurator w stanie spoczynku także jest prokuratorem, choć nie czynnym. Zatem o ile można dyskutować o przeciwwskazaniach do łączenia mandatu poselskiego ze stanowiskiem prokuratora na gruncie Ustawy o prokuraturze, to wątpliwości rozwiewa Ustawa o sprawowaniu mandatu posła i senatora.

Kłania się także prosta zasada trójpodziału władzy. Skoro podział - to przedstawiciel jednej z władz (wykonawczej - prokurator) nie powinien mieć możliwości wpływania na inną (ustawodawczą - poseł). Sędzia ma wymierzać sprawiedliwość, sądzić, wydawać wyroki. Prokurator ma prawo egzekwować. Żaden z nich nie ma prawa tworzyć.

Warto zadać sobie pytanie - co tak naprawdę oznacza, jak w praktyce wyglądać ma ów zakaz sprawowania mandatu posła? Tu odpowiedzią jest również Konstytucja, art. 104 - sprawowanie mandatu posła rozpoczyna się od złożenia ślubowania, odmowa jego złożenia oznacza zrzeczenie się mandatu. Oznacza to, że w myśl normy konstytucyjnej, Marszałek Sejmu nie powinien panów Świączkowskiego i Barskiego dopuścić do ślubowania. Gdyby nawet do takiego ślubowania doszło - teoretycznie zadziałać powinna norma ustawowa z Ustawy o prokuraturze - i po złożeniu ślubowania przez posłów-elektów będących prokuratorami w stanie spoczynku odpowiednie organy powinny stwierdzić pozbawienie w/w osób uprawnień wynikających z prokuratorskiego stanu spoczynku.

Żeby nie być gołosłownym, zacytuję autorytet - prof. Wiesława Skrzydło, konstytucjonalistę, z jego komentarza do Konstytucji RP (W. Skrzydło, Konstytucja RP. Komentarz, wyd. 4, Zakamycze 2002):
Ustęp 2 tegoż [103] artykułu wymienia osoby, które nie mogą sprawować mandatu posła lub senatora. Wyjaśnienie powodów istnienia tego rodzaju zakazu wydaje się być proste, gdyż u podstaw tych leżą przesłanki związane z wymogami apolityczności sędziów, prokuratorów, urzędników służby cywilnej, żołnierzy i funkcjonariuszy policji. 
Co ciekawe, podobna sytuacja, jak opisuje Olgierd Rudak, miała sytuację po wyborach parlamentarnych w 2007 r., a dotyczyła Jana Ołdakowskiego, który dostał się do parlamentu, będąc jednocześnie Dyrektorem Muzeum Powstania Warszawskiego (zatem zatrudnionego w jednostce gminnej, podlegającej Prezydentowi m. st. Warszawy - czyli pracownika samorządu gminnego). Wtedy - nikt problemu nie widział, zainteresowany zachował obydwa stanowiska. Jak będzie tym razem?

Całokształt przedstawionego stanu nie zmienia jednego - śmiesznej wręcz rozbieżności pomiędzy dwiema uchwałami Krajowej Rady Prokuratury, podjętymi w odstępie niespełna miesiąca. Pierwsza z 22.09.2011 stwierdziła, że prokuratorzy w stanie spoczynku, którzy mandaty poselskie powinni móc je wypełniać, nie rezygnując przy tym z mandatu prokuratora w stanie spoczynku. Druga z kolei, z 18.10.2011, stwierdziła coś zupełnie odwrotnego - mówiąc, że "zgodnie z art. 103 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej nie można łączyć mandatu posła i senatora ze stanowiskiem prokuratora; (...) Dotyczy to zarówno prokuratora czynnego zawodowo jak i prokuratora w stanie spoczynku".

Trudno więc o jednoznaczność w kwestii dopuszczalności łączenia stanowiska prokuratora w stanie spoczynku z mandatem poselskim, skoro wątpliwości w tej kwestii ma i zmienia stanowiska jak chorągiewka KRP - organ, który ma "stać na straży niezależności Prokuratury". 

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

"Wynika z niego jednoznacznie, iż poseł z całą pewnością nie może wykonywać pracy w charakterze prokuratora. A prokurator w stanie spoczynku także jest prokuratorem, choć nie czynnym."

Bycie prokuratorem nie jest równoważne wykonywaniu pracy prokuratora. Ja w tej chwili wykonuję pracę stenotypistki, a jestem inżynierem.

Prześlij komentarz