Dla mnie sytuacja jest kuriozalna, nie tylko z uwagi na przedmiot problemu, materię jakiej dotyka, ale też niedopuszczalną wg mnie rozbieżność w treści uchwał Krajowej Rady Prokuratury.
Sprawa została ujawniona na dniach. W związku z przeprowadzonymi wyborami parlamentarnymi, Marszałek Sejmu oświadczył 18.10.2011, że do 26.10.2011 wszyscy posłowie muszą zgłosić informacje o przeciwwskazaniach co do sprawowania mandatu. Problem rzekomo dotyczy dwóch posłów-elektów z PiS: Bogdana Świączkowskiego (za rządów PiS szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego) oraz Dariusza Barskiego (za rządów PiS zastępcy Prokuratora Generalnego). Obydwaj obecnie są prokuratorami w stanie spoczynku, którzy uzyskali mandat poselski.
Kluczowy jest art. 103 par. 2 Konstytucji RP, który mówi:
1. Mandatu posła nie można łączyć z funkcją Prezesa Narodowego Banku Polskiego, Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Dziecka i ich zastępców, członka Rady Polityki Pieniężnej, członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, ambasadora oraz z zatrudnieniem w Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu, Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej lub z zatrudnieniem w administracji rządowej. Zakaz ten nie dotyczy członków Rady Ministrów i sekretarzy stanu w administracji rządowej.2. Sędzia, prokurator, urzędnik służby cywilnej, żołnierz pozostający w czynnej służbie wojskowej, funkcjonariusz policji oraz funkcjonariusz służb ochrony państwa nie mogą sprawować mandatu poselskiego.
Pytanie brzmi - czy prokurator, o którym mówi powyżej Konstytucja RP, to także prokurator w stanie spoczynku? Czy przepis ten winien być interpretowany jedynie w kontekście prokuratorów pełniących obowiązki prokuratora.
Należy przyjąć, iż zakaz łączenia stanowiska prokuratora z mandatem poselskim dotyczy wszystkich prokuratorów - tak czynnych, jak i w stanie spoczynku. Przede wszystkim choćby dlatego, że wyłączenie w/w przepisu co do pewnej grupy żołnierzy - a konkretnie wskazanie, że dot. jedynie żołnierzy służby czynnej - zostało wpisane wprost. Co każe rozumować, że gdyby taką samą miał intencję odnośnie prokuratorów i sędziów, to również zapis bardziej precyzyjny znalazł by się w Konstytucji.
Prokuratorem nie jest tylko prokurator czynny, tj, występujący przed sądami, oskarżający i nadzorujący karne postępowanie przygotowawcze. Nie bez powodu Ustawa o prokuraturze wskazuje szereg zakazów, jakim podlegają prokuratorzy:
Zwrócić należy uwagę także na Ustawę o sprawowaniu mandatu posła i senatora, która mówi:
Kłania się także prosta zasada trójpodziału władzy. Skoro podział - to przedstawiciel jednej z władz (wykonawczej - prokurator) nie powinien mieć możliwości wpływania na inną (ustawodawczą - poseł). Sędzia ma wymierzać sprawiedliwość, sądzić, wydawać wyroki. Prokurator ma prawo egzekwować. Żaden z nich nie ma prawa tworzyć.
Warto zadać sobie pytanie - co tak naprawdę oznacza, jak w praktyce wyglądać ma ów zakaz sprawowania mandatu posła? Tu odpowiedzią jest również Konstytucja, art. 104 - sprawowanie mandatu posła rozpoczyna się od złożenia ślubowania, odmowa jego złożenia oznacza zrzeczenie się mandatu. Oznacza to, że w myśl normy konstytucyjnej, Marszałek Sejmu nie powinien panów Świączkowskiego i Barskiego dopuścić do ślubowania. Gdyby nawet do takiego ślubowania doszło - teoretycznie zadziałać powinna norma ustawowa z Ustawy o prokuraturze - i po złożeniu ślubowania przez posłów-elektów będących prokuratorami w stanie spoczynku odpowiednie organy powinny stwierdzić pozbawienie w/w osób uprawnień wynikających z prokuratorskiego stanu spoczynku.
Żeby nie być gołosłownym, zacytuję autorytet - prof. Wiesława Skrzydło, konstytucjonalistę, z jego komentarza do Konstytucji RP (W. Skrzydło, Konstytucja RP. Komentarz, wyd. 4, Zakamycze 2002):
Całokształt przedstawionego stanu nie zmienia jednego - śmiesznej wręcz rozbieżności pomiędzy dwiema uchwałami Krajowej Rady Prokuratury, podjętymi w odstępie niespełna miesiąca. Pierwsza z 22.09.2011 stwierdziła, że prokuratorzy w stanie spoczynku, którzy mandaty poselskie powinni móc je wypełniać, nie rezygnując przy tym z mandatu prokuratora w stanie spoczynku. Druga z kolei, z 18.10.2011, stwierdziła coś zupełnie odwrotnego - mówiąc, że "zgodnie z art. 103 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej nie można łączyć mandatu posła i senatora ze stanowiskiem prokuratora; (...) Dotyczy to zarówno prokuratora czynnego zawodowo jak i prokuratora w stanie spoczynku".
Trudno więc o jednoznaczność w kwestii dopuszczalności łączenia stanowiska prokuratora w stanie spoczynku z mandatem poselskim, skoro wątpliwości w tej kwestii ma i zmienia stanowiska jak chorągiewka KRP - organ, który ma "stać na straży niezależności Prokuratury".
Prokuratorem nie jest tylko prokurator czynny, tj, występujący przed sądami, oskarżający i nadzorujący karne postępowanie przygotowawcze. Nie bez powodu Ustawa o prokuraturze wskazuje szereg zakazów, jakim podlegają prokuratorzy:
Art. 49. 1. Prokurator nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia, z wyjątkiem zatrudnienia na stanowisku dydaktycznym, naukowo-dydaktycznym lub naukowym w łącznym wymiarze nieprzekraczającym pełnego wymiaru czasu pracy pracowników zatrudnionych na tych stanowiskach, jeżeli wykonywanie tego zatrudnienia nie przeszkadza w pełnieniu obowiązków prokuratora.Zakaz dodatkowego zatrudnienia. Zakaz członkostwa w zarządzie spółki prawa handlowego. Otrzymuje, także w stanie spoczynku, uposażenie, zachowuje legitymację służbową (art. 46a). Ważne jest bardzo to, o czym mowa w ust. 2. Prokuratorowi nie wolno także podejmować innego zajęcia ani sposobu zarobkowania, które by przeszkadzało w pełnieniu obowiązków prokuratora, mogło osłabiać zaufanie do jego bezstronności lub przynieść ujmę godności urzędu prokuratora. Skoro mandat poselski - to polityka w najczystszej postaci, jak więc w ogóle może być mowa o bezstronności? Co więcej - art. 49c w/w ustawy precyzuje, że powyższe obostrzenia dotyczą jak najbardziej także prokuratorów w stanie spoczynku. Prokurator tak naprawdę prokuratorem przestaje być dopiero gdy utraci uprawnienie do stanu spoczynku, za naruszenie swoich obowiązków.
2. Prokuratorowi nie wolno także podejmować innego zajęcia ani sposobu zarobkowania, które by przeszkadzało w pełnieniu obowiązków prokuratora, mogło osłabiać zaufanie do jego bezstronności lub przynieść ujmę godności urzędu prokuratora.
3. Prokurator nie może:
1) być członkiem zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółki prawa handlowego;
2) być członkiem zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółdzielni;
3) być członkiem zarządu fundacji prowadzącej działalność gospodarczą;
4) posiadać w spółce prawa handlowego więcej niż 10 % akcji lub udziały przedstawiające więcej niż 10 % kapitału zakładowego;
5) prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem bądź pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności.
Zwrócić należy uwagę także na Ustawę o sprawowaniu mandatu posła i senatora, która mówi:
Art. 30. 1. W okresie wykonywania mandatu posłowie i senatorowie nie mogą wykonywać pracy na podstawie stosunku pracy: w Kancelarii Sejmu, w Kancelarii Senatu, w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, w Biurze Trybunału Konstytucyjnego, w Najwyższej Izbie Kontroli, w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, w Biurze Rzecznika Praw Dziecka, w Biurze Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w Krajowym Biurze Wyborczym, w Państwowej Inspekcji Pracy, w administracji rządowej i samorządu terytorialnego - z wyjątkiem stosunku pracy z wyboru - oraz nie mogą wykonywać pracy w charakterze sędziego i prokuratora, pracownika administracyjnego sądu i prokuratury, a także nie mogą pełnić zawodowej służby wojskowej.Wynika z niego jednoznacznie, iż poseł z całą pewnością nie może wykonywać pracy w charakterze prokuratora. A prokurator w stanie spoczynku także jest prokuratorem, choć nie czynnym. Zatem o ile można dyskutować o przeciwwskazaniach do łączenia mandatu poselskiego ze stanowiskiem prokuratora na gruncie Ustawy o prokuraturze, to wątpliwości rozwiewa Ustawa o sprawowaniu mandatu posła i senatora.
Kłania się także prosta zasada trójpodziału władzy. Skoro podział - to przedstawiciel jednej z władz (wykonawczej - prokurator) nie powinien mieć możliwości wpływania na inną (ustawodawczą - poseł). Sędzia ma wymierzać sprawiedliwość, sądzić, wydawać wyroki. Prokurator ma prawo egzekwować. Żaden z nich nie ma prawa tworzyć.
Warto zadać sobie pytanie - co tak naprawdę oznacza, jak w praktyce wyglądać ma ów zakaz sprawowania mandatu posła? Tu odpowiedzią jest również Konstytucja, art. 104 - sprawowanie mandatu posła rozpoczyna się od złożenia ślubowania, odmowa jego złożenia oznacza zrzeczenie się mandatu. Oznacza to, że w myśl normy konstytucyjnej, Marszałek Sejmu nie powinien panów Świączkowskiego i Barskiego dopuścić do ślubowania. Gdyby nawet do takiego ślubowania doszło - teoretycznie zadziałać powinna norma ustawowa z Ustawy o prokuraturze - i po złożeniu ślubowania przez posłów-elektów będących prokuratorami w stanie spoczynku odpowiednie organy powinny stwierdzić pozbawienie w/w osób uprawnień wynikających z prokuratorskiego stanu spoczynku.
Żeby nie być gołosłownym, zacytuję autorytet - prof. Wiesława Skrzydło, konstytucjonalistę, z jego komentarza do Konstytucji RP (W. Skrzydło, Konstytucja RP. Komentarz, wyd. 4, Zakamycze 2002):
Ustęp 2 tegoż [103] artykułu wymienia osoby, które nie mogą sprawować mandatu posła lub senatora. Wyjaśnienie powodów istnienia tego rodzaju zakazu wydaje się być proste, gdyż u podstaw tych leżą przesłanki związane z wymogami apolityczności sędziów, prokuratorów, urzędników służby cywilnej, żołnierzy i funkcjonariuszy policji.Co ciekawe, podobna sytuacja, jak opisuje Olgierd Rudak, miała sytuację po wyborach parlamentarnych w 2007 r., a dotyczyła Jana Ołdakowskiego, który dostał się do parlamentu, będąc jednocześnie Dyrektorem Muzeum Powstania Warszawskiego (zatem zatrudnionego w jednostce gminnej, podlegającej Prezydentowi m. st. Warszawy - czyli pracownika samorządu gminnego). Wtedy - nikt problemu nie widział, zainteresowany zachował obydwa stanowiska. Jak będzie tym razem?
Całokształt przedstawionego stanu nie zmienia jednego - śmiesznej wręcz rozbieżności pomiędzy dwiema uchwałami Krajowej Rady Prokuratury, podjętymi w odstępie niespełna miesiąca. Pierwsza z 22.09.2011 stwierdziła, że prokuratorzy w stanie spoczynku, którzy mandaty poselskie powinni móc je wypełniać, nie rezygnując przy tym z mandatu prokuratora w stanie spoczynku. Druga z kolei, z 18.10.2011, stwierdziła coś zupełnie odwrotnego - mówiąc, że "zgodnie z art. 103 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej nie można łączyć mandatu posła i senatora ze stanowiskiem prokuratora; (...) Dotyczy to zarówno prokuratora czynnego zawodowo jak i prokuratora w stanie spoczynku".
Trudno więc o jednoznaczność w kwestii dopuszczalności łączenia stanowiska prokuratora w stanie spoczynku z mandatem poselskim, skoro wątpliwości w tej kwestii ma i zmienia stanowiska jak chorągiewka KRP - organ, który ma "stać na straży niezależności Prokuratury".
1 komentarze:
"Wynika z niego jednoznacznie, iż poseł z całą pewnością nie może wykonywać pracy w charakterze prokuratora. A prokurator w stanie spoczynku także jest prokuratorem, choć nie czynnym."
Bycie prokuratorem nie jest równoważne wykonywaniu pracy prokuratora. Ja w tej chwili wykonuję pracę stenotypistki, a jestem inżynierem.
Prześlij komentarz